zadoscuczynienie-zdjecia-slubne
Prawo autorskie

Zadośćuczynienie za zdjęcia ślubne

Lato i sezon ślubny w pełni. Do tego precedensowy wyrok Sądu Rejonowego w Tarnowie dotyczący fotografii ślubnej, który stanowi przestrogę dla fotografów oraz szansę dla młodych par na dochodzenie swoich praw za nienależyte wykonane pamiątki. Zgodnie z najnowszym orzeczeniem „możliwość normalnego i godnego przeżywania własnego ślubu i wesela jest dobrem osobistym”, a za jego naruszenie można domagać się zadośćuczynienia. 

 

Stan faktyczny

 

Para Polaków mieszkająca na co dzień za granicą zdecydowała się zorganizować swój ślub w Polsce. Datę ustalono na  czerwiec 2017 roku. Przyszli małżonkowie poświęcili wiele miesięcy na organizację ceremonii i przyjęcia, na które nie szczędzili środków. Jednym z podwykonawców była firma fotograficzna, która za kwotę 7.000 zł oferowała pakiet usług obejmujących reportaż fotograficzny i film z ceremonii, wesela oraz pleneru.

Zaliczka dla firmy fotograficznej wynosiła 2.000 zł. Miała ona charakter zadatku, tzn. gdyby umowę zerwali narzeczeni, fotograf zatrzymałby wpłaconą kwotę, a ponadto, przyszli małżonkowie zobowiązani byliby do zapłaty połowy wartości umowy.

Umowa zawierała również zapisy dotyczące terminu realizacji usługi tj. w ciągu 90 dni roboczych od dnia wykonania sesji plenerowej miały być dostarczone zdjęcie; zaś film miał zostać dostarczony w ciągu 180 dni od dnia ceremonii lub sesji plenerowej, jeżeli odbyłaby się ona innego dnia.

 

Zaczęły się problemy

 

Realizacja usług przez fotografa w dniu ślubu przebiegała zgodnie z umową. Problemy zaczęły się przy przystąpieniu do realizacji sesji plenerowej.

Początkowo sesja plenerowa została przełożona na początek lipca z inicjatywy nowożeńców, którzy przy okazji wizyty w Polsce chcieli spędzić czas ze swoimi gośćmi. Małżonkowie w tym terminie mieli jednak problemy ze skontaktowaniem się z fotografem. Udało im się to dopiero, gdy wrócili już do Irlandii. Termin sesji ustalono na wrzesień, ale gdy przyszedł termin realizacji zlecenia fotograf ponownie nie odpowiadał na próby kontaktu. Po ponownym powrocie małżonków do Irlandii udało się ustalić kolejny termin – początek listopada.

W dniu realizacji pogoda nie dopisała, gdyż było pochmurno i zimno. Małżonkowie nie mieli odpowiednich strojów, a fotograf nie miał odpowiedniego sprzętu zmniejszającego uciążliwości pogody. Młodzi zaproponowali przeniesienie sesji do wnętrz jakiegoś budynku, ale ponieważ operator się nie zgodził, to zrezygnowali z reportażu filmowego.

W ostateczności małżonkowie chcieli zrezygnować z całego materiału. Fotograf zaproponował im spotkanie w celu osiągnięcia porozumienia, do którego jednak nie doszło, ponieważ fotograf wyjechał.

 

Zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych

 

Małżonkowie w pozwie domagali się wydania materiałów w postaci zdjęć ślubnych, reportażu filmowego oraz zadośćuczynienia za naruszenie ich dóbr osobistych, czyli prawa do normalnego i godnego przeżywania uroczystości. Fotograf wniósł pozew wzajemny domagając się zapłaty wynagrodzenia. Pełnomocnik powodów argumentowała, iż

Sesja w plenerze to obecnie nieodłączny element uroczystości jaką jest ślub i wesele. Stanowi ona dopełnienie tych wydarzeń oraz jest kolejną piękną pamiątką dla nowożeńców. (…) Z powodu nienależytego wykonania umowy Państwo Młodzi nie uzyskają tej pamiątki w kształcie w jakim tego oczekiwali.

 

Sąd w pierwszej kolejności wskazał, że umowa o dzieło (czyli o wykonanie fotoreportażu oraz reportażu video) jest umową rezultatu. W niniejszej sprawie zaś rezultat nie został osiągnięty z winy fotografa. Gdy doszło zaś do realizacji sesji plenerowej, fotograf wykonał swoją usługę nienależycie – nie zapewnił niezbędnego sprzętu, a także w dniu realizacji sesji fotograf nie miał w pełni sprawnej ręki, a jego pomocnik był pod wpływem alkoholu. Naraził klientów także na dodatkowe koszty – konieczność ponownych przylotów do kraju. Wobec tego sąd oddalił roszczenie fotografa o zapłatę.

 

Na rzecz małżonków sąd zasądził zadośćuczynienie w kwocie 15.000 zł. Uznał bowiem, że

Ślub i wesele było dla K. i D. przedsięwzięciem ważnym w aspekcie materialnym, duchowym i społecznym. Zdjęcia, reportaż miały być uwieńczeniem całego projektu i pamiątką na całe życie dla małżonków, ich rodzin i przyszłych dzieci. Tymczasem zamiast pielęgnować dobre wspomnienia związane ze złożeniem przysięgi małżeńskiej i przyjęciem weselnym, powodowie zostali zmuszeni do wysłuchiwania komentarzy ze strony członków rodziny, którzy oczekiwali na możliwość obejrzenia zdjęć i filmów.

 

Sąd podsumował również, że

Zdjęcia i filmy wykonane w innym czasie niż krótko po dacie ślubu nie mogą być dla małżonków istotną pamiątką, a jedynie narażałyby ich na powracanie pamięcią do przykrych doświadczeń z nierzetelnym przedsiębiorcą i tłumaczenia kolejnym pokoleniom, skąd taka różnica w wyglądzie panny młodej i porze roku w tle w stosunku do ślubu i wesela.

 

Sygn. akt I C 1562/17  (wyrok nie jest prawomocny).

 

*****

Zdjęcie: Photo by Jeremy Wong Weddings on Unsplash